muszę ostro poćwiczyć dla samej siebie i chcę się dobrze przygotować do jutrzejszej randki z moim Ukochanym:*:*haha
chodzę regularnie na basen i ćwiczę w domu.odżywiam się też lepiej od kilku dni:)zostałam kucharzem całej rodziny i wszyscy są zadowoleni ale największą radochę mam ja.już raz pracowałam jako pomoc kuchenna i dużo potraw robiłam sama.może to moje przeznaczenie?haha
ostatnio najczęściej stawiam na Mel B!:)i codziennie wykonuję pompki damskie i przysiady
dzisiaj oprócz Mel B chcę zrobić taki trening
dawno go nie robiłam i dzisiaj sobie jakoś o nim przypomniałam:)
planuję zabrać babci rowerek stacjonarny i na nim poćwiczyć
liczę na to że mi go da haha
mam teraz dużo nauki ale jakoś daję radę z wszystkim się wyrobić.magisterka nie ruszana dalej:)nawet wstyd wspominać o tej magisterce haha
jestem bardzo zadowolona z moich treningów w listopadzie.już mam plan treningowy na grudzień.jednak taki plan to bardzo przydatna rzecz:)
trzymajcie za mnie kciuk żeby mój dzisiejszy trening był naprawdę mocny
miłego wieczoru!!
dobrze jest Cię mieć przy sobie:*:*
Jak dla mnie Mel B wygrywa. Nigdy chyba z niej nie zrezygnuję! :D
OdpowiedzUsuńPytałaś, co będę robić na ramiona, mam już grudniowy plan na blogu, więc możesz zobaczyć. ;) Ale nie ukrywam, że to znowu 10 minutowy trening ramion, oczywiście Melki. :D
Mel B jest najlepsza!:)chętnie skorzystam::)
Usuńkucharzenie sprawia mi ogromną frajdę, a widzę, że Tobie również, super :)
OdpowiedzUsuńo tak!i coraz lepiej mi wychodzi gotowanie!:)
Usuń