wiem wiem możecie już mieć dosyć wałkowania tematu Walentynek właściwie to mówi się tylko o bieliźnie jaką musimy założyć na ten wieczór haha
jak mam zły dzień to się już wkurzam na te Walentynki ale jak mam dobry (tak jak dzisiaj) to chętnie o nich myślę i kombinuję haha wiem to durne:):)
uważam że czułość należy sobie okazywać przez cały rok ale strasznie lubię wszystkie Święta więc lubię też Walentynki haha
każdy pomysł na przerwę w nauce jest dobry (czy to spacer czy malowanie paznokci haha)
jeden pomysł na paznokcie znalazłam na zeberka.pl gdybym miała większe zdolności plastyczne chętnie bym Wam pokazała jak mi wyszło ale wyszło marnie więc się powstrzymam i pokaże Wam zdjęcia autorki tylko:):)
http://www.zeberka.pl/art/serduszkowy-manicure-na-walentynki-foto-28148
drugi sposób to mój ulubiony:):)
maluję paznokcie jasnym kolorem nastepnie biorę wsuwkę (taką zakończoną główką;):)) robię gdzieś an kartce kleksa czerwonym fioletowym ciemnym różowym lakierem szarym czarnym jakim chce byle ciemnym i maczam wsuwkę robię trzy kropki malutkie na paznokciu 2 kolo siebie 1 pod nimi i rozmazuję je i powstaje serduszko i tak na każdym albo tylko na wybranych paznokciach albo kilka serduszek na jednym paznokciu
gdybym umiała to na prawdę ładnie zrobić to bym Wam pokazała ale moje wykonanie trochę siara pokazać haha więc jednak nie:):)nie jest tak tragicznie haha ale jednak do publikacji to za słabe jest haha
próbowałam to zrobić krok po kroku na kartce ale też nie jest idealnie robię tak jak umiem a zaraz ktoś powie że brzydko haha
haha nie wierzę że pokazuję Wam coś takiego!!!!!!!wybaczcie mi proszę robię to tylko dlatego że to naprawdę fajny łatwy i szybki sposób na ładne paznokcie
mam nadzieję że nie znajdę się za to na niemodnychpolkach haha (chyba za często je czytam)
tutaj o wiele lepsza instrukcja haha
miłej zabawy:):)
i dobra wiadomość ćwiczyłam dzisiaj 30 minut pomogło mi to bardzo!:)z dołka przeskoczyłam na dobry humor i świeży umysł chłonący to co czytam:):)
chodzę też kilka razy dziennie na spacery
od teraz też dorobię bo mam nowego psa do wyprowadzania:):)ciesze się bo znam psa i się lubimy i już kiedyś przez kilka miesięcy go wyprowadzałam później jakoś mijałam się z właścicielami i sami sobie radzili ale teraz znowu mnie potrzebują będę mieć jeszcze większą motywację do spacerów i to dłuuugich:):)
strasznie nie lubię sama spacerować bez celu albo muszę mieć wyznaczony cel albo musi ze mną spacerować ktoś albo pies:):)
udanego weekendu!:)
wracam do skryptów:):)